Skip to main content

TYMUŚ GUŻEWSKI

Tymek urodził się ze złożoną wadą serca pod postacią atrezji zastawki tętnicy płucnej z ubytkiem w przegrodzie międzykomorowej, prawostronnym łukiem aorty i sinicą.

Do 23 tygodnia ciąża przebiegała prawidłowo i nic nie zapowiadało tego, z czym przyszło nam się zmierzyć. Kiedy dowiedzieliśmy się co czeka naszego synka poczuliśmy jakby zawalił nam się świat. Od tego czasu każdy dzień jest dla nas cudem.

Tymek pierwszą operację przeszedł w drugiej dobie życia – zespolenie systemowo-płucne prawostronne, a po 5-ciu dniach kolejne, tym razem lewostronne oraz podwiązanie przewodu tętniczego. Przez cały ten czas mogliśmy go widywać zaledwie 2 razy dziennie, czasami po 5-10 sekund, a jak dobrze poszło po 5 minut. Cały czas nie było wiadomo czy nasz synek przeżyje. To był koszmar, którego nie da się opisać. W dziewiątej dobie w końcu pojawiło się światełko. Tymek żył i dawał sobie radę. W końcu po trzech tygodniach trafił do domu.

W 10 miesiącu życia okazało się, że zespolenia nie dają rady i wykonano cewnikowanie serca poprzez tętnicę udową, w celu poszerzenia zespoleń. W maju 2016 roku, gdy Tymek miał półtorej roczku dzięki ludziom, którzy postanowili nam pomóc pojechaliśmy do Munster, gdzie odbyła się pierwsza operacja na otwartym sercu. Czas znów się dla nas zatrzymał na kilka bardzo długich godzin. Tempo w jakim wtedy doszedł do siebie zaskoczyło wszystkich. Tymek siedział następnego dnia a po dwóch dobach o własnych nóżkach przeszedł na oddział kardiologiczny. Niestety okazało się, że pozostał ubytek resztkowy, dlatego podjęto próbę jego zamknięcia. Tymek przeszedł kolejną operację w tym samym miesiącu.

Po dwóch latach odbyło się kolejne cewnikowanie oraz kolejna operacja, podczas której udało się częściowo załatać ubytek, a także wymieniono zastawkę. To wszystko dzięki ludziom, którzy wspierali nas podczas zbiórek charytatywnych oraz corocznych zbiórek procenta z podatku.

Obecnie Tymek ma 9 lat, funkcjonuje prawie jak jego rówieśnicy. Nie wszystko widać gołym okiem, ale przeszedł już tyle, że wierzymy, iż pokona każdą przeszkodę. Lekarze, fizjoterapeuci i szpitale to nieodzowny element jego życia. Ile jeszcze operacji go czeka, tego nie wiemy.

Bez Was już kiedyś nasza rodzina mogła okazać się niepełna, dlatego jak co roku prosimy o wsparcie dalszego leczenia oraz oddanie 1,5% z podatku dla serduszka Tymka. Ogromnie dziękujemy za dotychczasowe wsparcie.

Zgromadzone środki zostaną przeznaczone na bieżące potrzeby związane z leczeniem i rehabilitacją.

Przekaż 1,5% podatku:

KRS 0000290273

Cel szczegółowy / tytuł przelewu: TYMEK GUŻEWSKI

Nr konta 86 1600 1101 0003 0502 1175 2150

Fundacja Cor Infantis nie pobiera prowizji ani dodatkowych opłat. Całość przekazanych środków przeznaczana jest na pomoc dziecku. Dziękujemy!

Możesz także pomóc Tymkowi przy okazji zakupów online. To nic nie kosztuje! Zobacz jakie to proste - KLIKNIJ

Inne artykuły w tej kategorii:

Weronika Sądej

Weronika przyszła na świat z poważną wrodzoną wadą serca. We wczesnym dzieciństwie przeszła t...

Justyna Dobranowska

Justynka ma złożoną wadę serca VSD, ASD II, CoA ,TR II. Przeszła niedokrwienny udar mózgu po któr...

Michalina Binek

Przekaż 1,5% podatku: KRS 0000290273 Cel szczegółowy / tytuł przelewu: MICHALINA BINEK Nr ...